Siemka! POniewaz nie wiem co mam myslec, to napisze opowiadanie:
Pewna para, ktora była juz ze soba trzy lata, tego owego dnia, miała obejsc- roczniece. Dziewczyna Ania, podspiewując piosenki miłosne poszła na zakupy. Zeby kupic cos swemu ukochanemu... Ciągle mowiła: oj, dzis moj ukochany dzien, bo serce gorące, miłość choc długo trwa to swierza jak porananna rosa. wszytko co kocham to mam. kocham Piotra!! Jak on mnie, Kocham go! W jej słowach było uczuć szczęscie. I pogode ducha. Nie mogła przestac myslec o nim! Mowiła do siebie Cały tydzien i dłuzej; czekałam na tę wzniosła chwile. gdy nasze rece... usta.. i ciała zwiążą sie w jedno!.... NiE MOZNA BYŁO OKREŚLIC JAK LUDZIE SIE NA NIA PATRZYLI... Młodsi, czuli w sobie, ze chciel by byc tacy jak ona.. pełni miłość i nadzieji! A strsi, załują, ze juz nie moga tak szczeslwie biegac po miescie i okazywac namiętne strony miłości!
Zamarzona piekna pogodą weszła do sklepu z ubraniami, chcąc wybrac jakis piękny krwat[ najbardziej osobisty prezent]. Grzebiąc ręką w koszulkach z dopasowanymi krawatami, zauwałayła cos dziwnego... Mężczyzne, ktory przypominał jej, ow męza! Podeszła, io zapytała prawie ze łzami w oczkach:
- Piotrus??
Chłopak sie nie odwracał , dziewczyna powtorzyła to trzy raz głosniej, denerwując sie. Wtedy dopiero piotr dał znak zycia. odwrociwszy sie zobaczył swoja dziewczyne, i spytał:
- Aniu? Co tu robisz??
- Ja ... JA??!! wybieram dla ciebie prezent.. A ty nie w krakowie??? - zapytała zauwarzawszy, ze on probuje zasłonic cos za sobą. Najwyrazniej szatnie.
- Tak tak.. wrociłem wczesniej.. i przyszedłem tu.. zeby ... KUPIC CI COS!! - powiedział lekko jąkając sie.
Ania wkurzona popchneła go na bok , czując ze oszukuje. I bardzo ciężko [ nerwowo] podeszła to przebieralni . Odsłoniła zasłonke.. i ujarzała swoją siostre. Lecz ona jej nie... Nagle zapadła cisza... I wszytko sie wydało , gdy Ewelina zawołała , nie widząc kto za nia stoi :
- kotku , i co ?? sex-ownie w tej kiecce wyglądam?? - mowiąc to odwrociła sie! i załowała za wszytko! Miała uczucie, ktora prowadziło ją do uciekczki!
Lecz nikt nie drgnął. cisze przerwały dzwięki płaczu i uciekającej osoby- Ani! Jej myslki krążyły pod znakiem zapytania. łzy płyneły jak rzeka!
Cud ze trafiła do domu... weszła , trzasneła drzwiamy i updał na podłoge. mysląc co zrobiła nie tak... Czy skrzywdziła go.. Nie wie! i nie chce wiedziec! płacz nie ustaje..Zaczeła Szukac ukojenia w jedzeniu - nic. I telewizji - jeszcze gorzej. I wrescie usiadł an fotelu. Patrzyła w ich zdjęcie, ktore wisiało na scianie. wzieła pierwsze lepsze nażedzie cięzki [ co w tym przypadku było szklanką ] i rzuciła prosto w obraz i BUM . zdjecia lezy potłuczona na ziemi! Dziewczyna z rozpaczą sięgneła najbilższego niej szkła i wzieła je do reki! zrobiła potem cos, czego sie nigdy nie spodziewała po sobie : Szukała ukojenia bolu serca i cięciu sie. Wzieła raz do krwi... nie bolało ją. wzieła drugi raz poprawiając krzywde... bez bolu ! robiła to az poczuła przyjemy chłod... zaczeło wokol niej sie wszytko błyszczec.. i zrobiło sie bardzo jasno.... i bum..Czuła, ze jest wolna. A serce dało jej szczęscie , ktore było jej obce. Czuła sie jak na poduszkach, ktore lekko lecą do gory... upadła zadawszy w wielki sen rozpaczy.....


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 17:19 ::Kod: 82.160.33.66

Komentarz od: angelus

Tresc:
Gratuluje.Bardzo podobało mi się to opowiadanie.Było takie smutne,a ja takie lubię,a zwłaszcza jak coś się dzieje.Jeszcze raz gratuluję opowiadania.Było super.Pozdro dla ciebie:*:*:*


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 13:05 ::Kod: ckv241.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: wyrzyk

Tresc:
a ja cie kocham haha opowiadania nie skomentuje


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 12:43 ::Kod: cmo28.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: kwiatek13

Tresc:
I jakby co to wpadnij do mnie, adres znasz ;).

Kwiat


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 12:43 ::Kod: cmo28.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: kwiatek13

Tresc:
Nie będę się wypowiadała o stronie stylistycznej twojego opowiadania, ale chętnie skomentuje jego treść. Smutna historia. Sama kiedyś pocieszałam swoją koleżankę po czymś takim, na szczęście nie pocięła się i nie odebrała sobie życia bo pomogli jej przyjaciele. Nie była to może tak silna miłość bo dziewczyna miała wtedy 13 lat, ale w sumie... Pozdrawiam.


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 09:32 ::Kod: ckh45.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: edzia

Tresc:
ale szcześliwe???


Komenatrz z: 12.04.2006 :: 07:03 ::Kod: 82.160.33.66

Komentarz od:

Tresc:
napisz jeszcze jedno opowiadanie!!
pozdro dla ciebie:**:*


Komenatrz z: 11.04.2006 :: 22:21 ::Kod: host-ip22-167.crowley.pl

Komentarz od: blandzia

Tresc:
Z tego wynika:
1. Facet to świnia
2. Kobiety są zbyt ufne i może zaślepione
3. Ostatnio modny jest motyw śmierci w opowiadaniach.


Komenatrz z: 11.04.2006 :: 21:32 ::Kod: ckp65.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: virus

Tresc:
I podciela sobie zyły...typowa idiotka...a ten jej Piotrus też chyba szuka mocnych wrażeń jak mu jedna nie wystarcza..:/pozdro dla Ciebie!


Komenatrz z: 11.04.2006 :: 21:28 ::Kod: 200.118.2.220

Komentarz od: (L) MaNdArYnKa

Tresc:
No własnie większość chłopaków jest taka! Za naszą obecnościa (dziewczyny oczywiście) idą do drugiej dziewczyny... A my w ciąż myslimy, że on nas kocha:( A jednak się mylimy! Teraz to jest bardzo trudno znaleść tego chłopaka, który by kochał tylko nas i któremu byłoby można zaufać:(


Komenatrz z: 11.04.2006 :: 21:26 ::Kod: clr30.neoplus.adsl.tpnet.pl

Komentarz od: didek

Tresc:
nie wiem to o tym sązićale wiem jedno kocham cie




Księga Gości


Dawne dzieje:
{archiwum}



Layout by colld