12.03.2006 :: 10:28
SMIERC HANKI BIELICKIEJ Co mowią inni o jej smierci..: Szkoda wielka szkoda Szkoda wielka szkoda a mi właśnie urodził sie syn - takie jest życie z jednej strony radość z narodzin z drugiej smutek po śmierci ~młody ojciec, 11.03.2006 19:54 dla pani hani to była najspanialsza osoba w moim zyciu pamietam ją kiedy jeszcze bylam mała.jestem gadatliwą osobą dlatego babcia mówiła ,ze ja to jestem druga bielicka . pani Hanko tylko nie zagadaj pana boga ,była pani wspaniała. ~darka marka, 10.03.2006 21:25 Lecz najlepszy komentarz to : NASZA PANI HANIA KOCHANA!!! ŻEGNAJ MISTRZYNIO KOBIECOŚCI I SKARBIE UŚMIECHU!!! To wielki żal, wilka strata i smutek!! Już odchodzą nasze najwspanialsze polskie autorytety prawdziwego, nie picusiowatego i plastikowego kunsztu gwiazdorskiego. Odchodzą wspaniali ludzie. Takim Wspaniałym Człowiekiem była Pani Haneczka. Piszę zdrobiniale, bo tak zwraca się do osoby, która w zyciu człowieka zajmuje szczególnie ciepłe miejsce. Taka cieplutka była właśnie Pani Hanka. Pomimo swoich już lat, nigdy nie można było odczuć, że stała się zgnuśniałą staruszką. Może to charakter, może to życie, może szczególne cechy osobowości. Tak, były one szczególne i niepowtarzalne, tak, jak szczególna i niepowtarzalna była Hanka Bielicka. Zawsze, ilekroć widziałem i oglądałem ją na scenie, bałem się tej chwili. Wiedziałem, że musi kiedyś nadejść, ale wyrzucałem ją z myśli zatapiając się w mądrych i prawdziwie śmiesznych monologach tej Kochanej Babci. No niestety, ta chwila już jest za nami, za Panią Hanką. Stało się. Pani Haneczko - rozwesel tam wysoko Boga. Już na pewno wszyscy się śmieją, a Pani w anielskim, bieluśkim kapeluszu rozpoczęła swój nowy koncert... Wierzę, że kiedyś też dostanę bilet i będę na tej sali... Do zobaczenia Kochana Pani Haniu!!! Dziekuję za siłę, za uśmiech, za wiarę, że można pięknie żartować i zdrowo się śmiać... vertigoo, 10.03.2006 22:46 [*][*][*] Po porgramie SZYMON MAJEWSKI powiedział: Szymon Majewski: Nie wierzyłem, gdy mówiła, że występuje po raz ostatni Hanka Bielicka miała taką energię, że inne osoby, znacznie młodsze, mogły od niej ją czerpać - powiedział PAP Szymon Majewski, autor i prowadzący program telewizyjny w TVN. Kilka tygodni temu Bielicka wystąpiła w programie Majewskiego i było to jej pożegnanie ze sceną. Tuż przed nagraniem mojego programu pani Bielicka powiedziała do mnie na stronie, że to jej pożegnanie z publicznością i ostatni występ w ogóle. Oczywiście stanowczo zaprzeczyłem - powiedział PAP Majewski. Po programie tym, podczas którego Hanka Bielicka kipiała energią, a publiczność długo wiwatowała na jej cześć, byłem przekonany, że artystkę nie raz jeszcze na scenie zobaczymy. Była niesamowita, tańczyła, krzyczała na mnie, ale też wzruszała się - mówi telewizyjny satyryk. To wielka szkoda i zaskoczenie, że nigdy jej już nie zobaczymy - dodał.