19.06.2006 :: 19:38
Gorąco pozdrawiam : Pauline K. Kochana jestes :) Dziekuje za pocieszenie:) Oraz :* dla Krzycha, kltory mnie pocieszał... Dzieki wam wiem, ze fajnie jest miec przyjacioł :*:*:* A jesli chodzi do mojego humoru to poprawił mi sie z tej strony, ze kocham kogos. Nie wazne czy on mnie kocha...:) Bede brała zycie garsciami ( jak to Paulina mowi ) Ale jestem tez smutna, przez mamusie :/ wezice! moze to głupie co powiem, ale z checią bym ją zamieniła...:(:( Obiecuje cos a potem wymiguje sie. Ale to juz takjest zawsze. To wydaje sie wam głupie! Ale jakbys na moim miejscu tez byscie sie smutali :( Jak wracałam do domu myslałam : ze chciałabym sie teraz obudzic, i przekonac sie ze to tylko zły sen.. Czesto robie tak, (upewniam sie) szcypiąc sie w reke. Zawsze w złych chwila. Nie miłych dla mnie sie szczypie.. Moze najwyrazniej załuje tego ze sie tam znalazłam , w tym złym momencie!! Kurcze ! Lecz są taki osoby ktore mnie pocieszają: Dla Martyny, Oli, DOdzi, Danielka, Krzycha :*:* dla was:)