25.05.2006 :: 19:25
Hm.. Chyba moje zauroczenie mi przeszło. Przejażałam na oczy. Chciałabym,, zeby chocciaz ta osoba powiedziała mi szczerze czy mnie lubi. Chociaz... Chyba widac, ze nie mam humoru.. Eh.. Powinnam byc szczesliwa, ze nikogo nie kocham. Ale tak jakos DZIWNIE... zyje bo chce. A zawsze [ POWTARZAM] ZAWSZE zyłam dla kogos . Chciałabym zeby on mnie pokochał. ale jak bardzo